MAKS – efekty w 11 miesiącu!
„… kiedy Maksiu przyszedł na świat, nie zwracaliśmy uwagi na jego główkę, często nosiliśmy go w rożku, w którym nic nie było widać. Po jakimś czasie zauważyłam, że upodobał sobie spanie na jednej stronie… Co mnie nieco zaniepokoiło. Po jakimś czasie coraz bardziej jego główka się zniekształcała, tak więc pojechaliśmy z mężem i Synkiem do ortopedy. On nam pokazał jak mamy ćwiczyć z Maksem, aby jego główka zaczęła się prostować. Niestety, to nic nie pomagało, podczas spania przekładałam go z jednej strony na drugą, ale Maksiu i tak spał na tej stronie, którą sobie upodobał.
Nie mogłam pozwolić, aby główka coraz bardziej się zniekształcała, więc zaczęłam szperać po internecie, bardzo długo szukałam i bez skutku. W końcu natrafiłam na informacje o poduszcze HEADCARE. Nie wierzyłam że poduszka może w tym pomóc. Postanowiłam poczytać opinie innych mam, które zakupiły tę poduszkę dla swojego dziecka, i powiem szczerze zaskoczyła mnie ich opinia, same pozytywne komentarze, a nawet zdjęcia główek dzieci, to mnie przekonało.
Tak więc postanowiliśmy z mężem że kupimy tę poduszkę, że warto spróbować, ponieważ ta poduszka to ostatnia deska ratunku. Niestety trochę za późno zakupiliśmy poduszkę, ponieważ gdy Maksiu zaczął na niej spać miał 11 miesięcy. Główka jego bardzo wolno się prostuje, ale jestem zadowolona z efektów. Korzystamy z niej już 9 miesięcy, i będziemy korzystać nadal, bo dzięki Niej, główka naszego Synka robi się okrąglutka, i prawie w ogóle nie widać zniekształcenia.
Bardzo dziękujemy, bo dzięki poduszce Headcare, nasz Synek ma coraz ładniejszą główkę, i nie martwię się już, ze do końca życia będzie miał ją zniekształconą. Dziękujemy i pozdrawiamy.”